Najstaranniejszą i poprawną logicznie jest forma pozwolą państwo. Panie i panowie, a więc oni, pozwolą, rozumieją, zauważą itp.
Nauka to wyraz trzysylabowy, z akcentem paroksytonicznym, czyli padającym na drugą sylabę od końca. Tą akcentowaną sylabą jest zgłoskotwórcze –u-.
Liczebnik ułamkowy półtora ma formy zróżnicowane rodzajowo i dostosowuje się do stojącego obok rzeczownika. Powiemy więc: półtora roku, półtora tygodnia, półtora okrążenia, ale półtorej godziny, półtorej mili, półtorej szklanki.
To właśnie tradycja lokalna zdecydowała o rzeczownikowej odmianie nazwy Włoszczowa. Na oficjalnych stronach internetowych Włoszczowy (nie: Włoszczowej!) taka odmiana rzeczownikowa zalecana przez wydawnictwa poprawnościowe i zapisana w Wykazie urzędowych nazw miejscowości w Polsce (t.1-3) się pojawia. Nie wiem, czy red. Bogdan Ulka w swoich podróżach zatrzymał się we Włoszczowie, bo jeśli tak, to zapewne mógł […]
Fakt może być bezsporny, bezdyskusyjny (wiadomo: dżentelmeni o faktach nie dyskutują), suchy (jedynie podany do wiadomości, nieskomentowany), goły czy nagi: takie fakty zwykle mówią same za siebie.
Gdy wyraz około jest przyimkiem, nie sprawia mówiącym kłopotu, łączy się z dopełniaczem: około południa, około Nowego Roku. Gdy jednak jest partykułą i łączy się z określeniami miary czasu czy odległości, sytuacja się nieco komplikuje.
W języku urzędowym słowo protokół ma dość długą tradycję. Jeszcze na początku XX wieku zapisywano go także w formie protokuł (sic!). Językoznawcy, reformując ortografię w 1936 roku, zdecydowali, że wyraz ten należy pisać przez „ó”, przesądzając tym samym, że można go odmieniać tak jak rzeczownik dół, a więc protokołu, w protokole.
Skrótowce są wygodne, zwłaszcza dla nadawcy. Dla odbiorcy tylko wtedy, jeśli łatwo dadzą się rozszyfrować. Pod względem gramatycznym zachowują się jak rzeczowniki: część z nich się odmienia, mają określoną liczbę i rodzaj gramatyczny, no właśnie, tylko jak go ustalić?